Huna dla pokoju

Jednym z przykładów, jak środki masowego przekazu (ŚMP) wpływają na oglądających, a w następstwie, na wydarzenia na Ziemi, jest język jakim posługują się opisując sprawę Iraku i Stanów. Zauważyłeś zapewne, że tytuły wiadomości, pisane wielkimi i grubymi literami i mówione krzyczą sformułowaniami tworzącymi w umyśle obraz wojny. Stanowią one silną sugestię, która powoduje wzmocnienie tzw. sił zła (ciemności) a osłabienie mocy dobra (światła).
Kiedy do człowieka dociera zdanie np. "wojna iracko-amerykańska", "groźba wojny", "czy będzie wojna", "wojna to kwestia dni", "pełna gotowość do działań wojennych" itd, które wszystkie zawierają w sobie słowo "wojna", takie zdanie wywołuje jednoznaczne skojarzenie, obraz w wyobraźni, właśnie tego, czego nie chcemy. Czy chcemy wojny czy Pokoju?
Ktoś spostrzegawczy a podejrzliwy pomyśli, że to ogólnoziemska manipulacja ŚMP, która ma spowodować wzmocnienie sił ciemności. Może ma rację? Ludźmi łatwo jest manipulować poprzez odpowiednie sformułowania emocjonalne, które wywołują pożądane (przez manipulantów) obrazy w wyobraźni.
Teraz wyobraź sobie, jaki obraz przeważa na Ziemi, jeżeli miliardy ludzi usłyszy, zobaczy, przeczyta takie sformułowania. W umysłach ilu z nich pojawi się obraz Pokoju i Miłości?
Zauważ także, że wszystkie powyższe sformułowania można zmienić tak, że w umyśle pojawi się obraz Pokoju, a więc mamy np.: "upadek pokoju iracko-amerykańskiego", "groźba utraty Pokoju", "utrata pokoju to kwestia dni", "pełna gotowość do przerwania pokoju". Poczuj teraz różnicę między powyższymi a tymi sformułowaniami? Czujesz? Wielka różnica, kiedy słyszysz / czytasz "wojna" w porównaniu z "pokój". Wyobraź sobie teraz, jaki będzie ogólnoziemski obraz, kiedy takie tytuły zastąpią powyższe? Czy wtedy "siły ciemności" pozostaną na tyle panoszące się?

Poza tym. Każdy z nas może zapytać siebie: "A co ja, jednostka nielicząca się, mogę w tym przypadku zrobić? Nic."
Możesz, możesz wzmocnić moce dobra, moce światła, poprzez zbudowanie i stałe utrzymywanie obrazu Pokoju między Irakijczykami a Amerykanami.
Nawet najdrobniejsza myśl ma wpływ na cały wszechświat. Może nie od razu jest to wpływ tak widoczny jak podmuch wiatru, jednak ten wpływ istnieje (działanie zaczyna się myślą). Każdy obraz w twojej wyobraźni jest częścią wizualizacji. Mamy takie a nie inne życie w naszym otoczeniu (rodzina, podwórko, miasto, kraj, planeta, galaktyka) dlatego, że taki jest wynikowy obraz wszystkich istot zamieszkujących to otoczenie. Jeżeli choćby jedna istota na Ziemi zmieni swój obraz, to cały ziemski obraz już jest inny. Mały szczegół, co? Tak, mały, ale jest i to pokazuje, że im więcej jednostek zmienia swój obraz w wyobraźni, tym większe i bardziej odczuwalne są zmiany całości. Każdy z nas wpływa na każdego, więc jeżeli ty będziesz w sobie miał obraz Pokoju, to wpłyniesz na innych i tak reakcja łańcuchowa Pokoju (a nie wojny) zaistnieje w obrazie ziemskim związku między Irakijczykami a Amerykanami.
Jak zawsze wybór należy do ciebie. Pozwalam sobą manipulować, jestem owcą w stadzie albo sam myślę i nie pozwalam, żeby moimi obrazami w mojej wyobraźni ktoś robił to, co sobie zaplanuje dla swoich potrzeb.

Jeszcze jedno, najważniejsze tutaj.
Chcesz zrobić coś więcej? Możesz posłużyć się największą mocą istniejącą we wszechświecie, mocą toworzącą życie. Miłość jest tą mocą. Szczególnie Irakijczycy i Amerykanie wśród wszystkich mieszkańców naszego podwórka zwanego Ziemia, potrzebują teraz Miłości, mimo że z powodu strachu często od niej odsuwają się. Ty masz zawsze wybór, możesz więc pozwolić, żeby Miłość, którą w swej istocie jesteś, przejawiała się przez ciebie. Możesz dać sobie chwilę, usiąść w ciszy i spokoju (to nie jest konieczny warunek, równie dobrze możesz w autobusie, w pracy, w parlamencie, łazience) i skupić się na sobie. Poczuj, że jesteś w swojej esencji tą Miłością a Ona przez ciebie manifestuje się. Miłość ta jest źródłem wszelkiego życia, zatem daj jej twój obraz Pokoju a Ona da mu życie. Największa istniejąca w wszechświecie Moc wzmocni obraz Pokoju. Jeżeli podzielisz się tym obrazem z członkami rodziny, z przyjaciółmi i innymi, jeżeli zrobicie to razem, to tej reakcji łańcuchowej nic nie zatrzyma a jej rezultatem będzie Pokój.

Tak dużo możesz zrobić dla Pokoju -- możesz go zainicjować, wespół budować i zrealizować, dzięki Miłości. Ty najwięcej na tym skorzystasz.
Bez względu na to, czy między Irakijczykami a Amerykanami panuje Pokój czy nie, ta sama, stale utrzymywana wizualizacja Pokoju ma moc realizowania się, zatem utrzymujmy ją.
Możesz podzielić się tą wiadomością z innymi – to twój wkład do pokoju na Ziemi.

Joachim M Werdin
http://niejedzenie.pl